Jak wspominałem kiedyś przy okazji mojego pierwszego tekstu o Spider-Manie, chronologia w komiksach typu „tasiemiec” jest bardzo skomplikowaną sprawą. Nie mówię już nawet o chronologii wydarzeń, gdyż ta jest pewnie czasem wręcz niemożliwa do ustalenia. Chodzi mi o tak prostą teoretycznie rzecz, jak kolejność pojawiania się komiksów. Niestety, jest to znacznie bardziej złożona sprawa niż się wydaje, w szczególności, że historia takiego Człowieka Pająka liczy sobie już… blisko pół wieku. I przez te 50 lat co miesiąc pojawiało się od jednego do kilku komiksów z jego udziałem miesięcznie.
Postanowiłem podejść do sprawy metodycznie. Bardzo w tym pomogła mi anglojęzyczna strona spiderfan.org, która jest po prostu ziemią obiecaną osób spragnionych encyklopedycznych wiadomości na temat komiksów z Parkerem. Uznałem, że wszystkiego i tak się nie przeczyta, więc chcę się skupić na jednym, że tak to ujmę, kontinuum czasoprzestrzennym. Jak się okazało, główne są dwa. Jedno zostało zapoczątkowane w serii „The Amazing Spider-Man” w roku 1962, a drugie powstało na początku XXI wieku i nazywa się „Ultimate” (tyczy się nie tylko Spider-Mana, ale też wszystkich innych postaci Marvela). Trzeba dodać, że są to dwa zupełnie odrębne światy i wydarzenia między nimi się nigdy nie przeplatają. Do tego dochodzą jeszcze liczne spin-offy, które jednak miały tylko od kilku do kilkudziesięciu komiksów. Sam zawsze byłem fanem najbardziej klasycznego Spider-Mana, dlatego zabrałem się za serię „Amazing”. (więcej…)