Nie tak dawno temu na cudownej stronie Good Old Games był do wzięcia za darmo komplet dwóch Falloutów wraz Tacticsem. Dla jednych była to świetna okazja do nadrobienia klasyki, a dla mnie… możliwość przekonania się, czy taką klasykę w ogóle da się jeszcze nadrabiać. Dzięki znajomemu już wiem, że tak – nie znając tej serii, dopiero teraz, 16 lat po premierze (sic, to już tyle wiosen minęło!) wziął się do gry. I się zakochał. Czyli pewne tytuły się nie starzeją.
Chciałem mu z tej okazji podrzucić napisany wieki temu poradnik do pierwszego Fallouta, żeby stworzył sobie komfortową postać. I okazało się, że jest to jeden z tych tekstów, których nie zarchiwizowałem na stronie. Dlatego teraz nadrabiam ten brak. :-]
Prezentowana poniżej postać ma dwie zalety. Po pierwsze, gra się nią bardzo łatwo i przyjemnie, a żadna walka nie stwarza większych trudności – w zasadzie można wszystkich eliminować z bezpiecznej dla nas odległości. Drugą, o wiele ważniejszą zaletą jest możliwość pełnego poznania świata gry – dzięki odpowiednio wysokiej inteligencji i umiejętnościom oratorskim otwiera się dla nas droga do wszystkich questów. Oczywiście, polecam też zagranie postacią-debilem – jest to bardzo ciekawe doświadczenie, ukazujące Fallouta od zupełnie innej strony.
Ale do rzeczy. (więcej…)