Tomasz Kozioł (Pop)kultura osobista

CategoryPlanszówki

Munchkin Quest – Przygodę z planszówkami czas zacząć

M

Moje doświadczenia z planszówkami są – delikatnie mówiąc – bardzo ubogie. Młodość (ta bardziej młoda od aktualnej) upłynęła mi bardziej na eRPeGach oraz intensywnym graniu w Magic: The Gathering. Może z raz miałem okazję spróbować Magii i Miecza. Oczywiście, były jeszcze jakieś drobne skoki w bok, poza tym chyba każdy grał w takie tytuły, jak Monopol (sam grywam do dziś z wielką przyjemnością). Z nowości miałem okazję spróbować tylko Keltisa, który miał premierę bodaj na przestrzeni ostatnich trzech lat. Teraz zaś spędziłem kilka miłych wieczorów siekając z rodziną i znajomymi w Munchkin Quest i, co tu wiele mówić, naprawdę się wciągnąłem.

Żeby rozwiać wszelkie wątpliwości – piszę ten tekst z perspektywy osoby, która z grami miała bardzo dużo do czynienia i wiele artykułów o nich spłodziła, ale akurat na planszówkach się po prostu nie zna. Nie znam też podkładu historycznego, stojącego za Munchkin Quest – kiedy piszę ten tekst, jestem kompletnie odcięty od internetu, więc nie mogę błysnąć wiedzą zaczerpniętą przed chwilą z wikipedii. Nie wiem, czy jest to gra ciepło przyjęta, czy też nie. Orientuję się tylko na tyle, żeby wiedzieć, że polska edycja jest – jak się zdaje – nowością na rynku. Potraktujcie więc, proszę, ten tekst, jak mój poligon doświadczalny. I wiedzcie, że będę podwójnie wdzięczny za jakiekolwiek uwagi. (więcej…)

Tomasz Kozioł (Pop)kultura osobista

Tu mnie znajdziesz:

Najświeższe teksty

Najnowsze komentarze