Lumines – kolejna gra, która z powodzeniem mogłaby widnieć w encyklopedii, jako ilustracja hasła „tetrisopodobna hybryda”. O ile trafiają się gry, które z tego oklepanego schematu potrafią jeszcze coś wyciągnąć i opakować to w powiew świeżości, o tyle… cóż, są one rzadkością. I, niestety, Lumines nie udało się zakwalifikować do puli „tych dobrych i godnych naśladowców Tetrisa”. Gorzej: Lumines wygląda średnio nawet na tle – ostatnio ostro skrytykowanego przeze mnie – Koloomn. Czyli jest przeciętnie – po prostu przeciętnie. (więcej…)
Lumines – Klocek do klocka i… zapętlić
L